W czasach PRL-u Syrena cieszyła się tak dużą popularnością, że powstawały różne jej wersje. Powstał prototyp Syreny Sport oraz produkowano Syrenę Mikrobusa.
Podjęto także próby sprostania oczekiwaniom społeczności i w 1975 roku z fabryki wyjechał furgon skonstruowany na bazie Syreny 104. Syrena Bosto była wersją osobowo-dostawczą samochodu i produkowana była przez bielskie zakłady FSM aż do 1983 roku.
W założeniu Syrena Bosto mogła przewozić 4 osoby i 200 kg bagażu. Przewidywano, że będzie to auto doskonałe dla rolników, więc jego prezentacja odbyła się nie na targach motoryzacyjnych, a podczas ogólnokrajowych dożynek w Myślęcinku.
Z tego powodu auto szybko przyjęło się nie tylko jako samochód dostawczy, ale także jako funkcjonalne, rodzinne kombi. Prototyp zbudowano wykorzystując przednią część nadwozia Syreny 104 oraz skonstruowano zupełnie nową część tylną.
Modele produkowane seryjnie bazowały już na Syrenie 105, która była nowszą wersją 104. Niestety, ale wraz z pojawieniem się Malucha, który szturmem podbił serca Polaków, Syrena zaczęła stawać się passe.